piątek, 19 października 2012
e.v.o.l
Jest
inaczej. Zupełnie inaczej. Już nie czekam aż zadzwonisz. Że nadal jestem dla Ciebie najważniejsza. Nie czytam już
naszych rozmów, w których kłóciliśmy się o to, kto kogo bardziej Kocha.
Nie wspominam dni, kiedy wtulona w Twoje ciało nie mogłam zasnąć, bo
męczyły mnie motylki w brzuchu. Kiedy całowałam Twoje usta i myślałam,
że tak będzie już zawsze. Już nawet nie pamiętam zapachu Twoich perfum i
Twojego głosu. Nie płaczę po nocach i nie piszę do Ciebie żałosnych
sms'ów z nadzieją, że odpiszesz. Czasami idąc obok miejsca w którym zawsze się spotykaliśmy, coś łapie mnie za gardło.
Ale to już nie to samo.. już nic nie jest takie samo. Może jedynie to co czuję do Ciebie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz