czwartek, 21 marca 2013

.

 Bywa trudno mnie zrozumieć.

Wszytko, co chciałam powiedzieć, ktoś już kiedyś powiedział.

Miliardy straconych szans. W tym to jestem dobra.
Za dużo jest tego wszystkiego. Ale jednocześnie
nie
ma
nic.

Boję się zrobić krok. By być bliżej krawędzi. By zepchnąć rzeczy zaśmiecające pudełko. By zrzucić z jego pokrywki to, co powoduje, że zaczyna się ona załamywać.
Brakuje mi odwagi
.
.
.
.
.
.


Życzę ci od­wa­gi, jaką ma słońce, które codzien­nie od no­wa wschodzi 
nad wszelką nędzą świata.

Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już 
nie pot­ra­fią 
uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny 
cier­pli­wości, 
aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, 
spójrz w górę. 
Tam cze­ka 
na ciebie 
słońce.

Ono nie omi­ja ni­kogo. Ciebie też 
nie omi­nie, 
jeśli nie scho­wasz się w cień. Z każdym dob­rym człowiekiem, który za­mie­szku­je ziemię, wschodzi ja­kieś słońce. 
Phil Bosmans

1 komentarz:

  1. Would you like to follow each other?
    Let us know ;)

    Kisses

    Alicia & Sofía
    asstyleanddesign.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń