Po raz kolejny utknęłam w miejscu. Dwa miesiące do matury. To dobry czas, by w końcu wziąć się za naukę i za samą siebie. By zacząć w końcu pracować. Słońce wyszło. Czas najwyższy. Po kilku głupich
słowach, błędnych decyzjach. Po całym spędzonym dniu. Tym razem z powodzeniem i spokojem. Jestem silniejsza
niż kiedyś. Porządki w szafie porządkami w życiu. Dużo wniosków, dużo spraw
zakończonych i wyrzuconych. Dużo mostów spalonych. Dzień dla myśli.
Dobrych i złych.
a poniżej kilka zdjęć cudownej zimy! :)) jak widać zostałam na chwilę odcięta od świata, ale już powoli sytuacja zostaje opanowana.!
powodzenia w nauce;)
OdpowiedzUsuńzima przepiękna, ale ja osobiście jakoś rozglądam się za słońcem, ciepłem i mam dośc już tego śniegu;)
zapraszam do mnie;)
osobiście też już tego oczekuje !;)
OdpowiedzUsuńwidać, że pięknie jest u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńja już obserwuję i czekam na Twoją kolej ;)
zima u mnie podobna niestety;d
OdpowiedzUsuńślicznie zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
Jej ile śniegu!
OdpowiedzUsuńobserwujemy?;>